środa, 30 grudnia 2015

Zamykamy rok 2015

12465232_955700147854673_144627089_oRok 2015 biegowo był rekordowy pod każdym względem, każdym. Od ilości biegów, zawodów, km w zawodach, km na trasie autem, życiówki ... I tak być powinno, nie patrzeć wstecz ale robić wszystko by dziś było lepiej niż wczoraj, a jutro jeszcze lepiej niż dzisiaj.

poniedziałek, 28 grudnia 2015

Koszta zdobycia korony półmaratonów

korona polmaratonow 2015Zdobywając pierwszą koronę półmaratonów w listopadzie 2014 roku wiedziałem, że jeszcze raz powalczę o nią, bo jest to fajny cykl wybranych półmaratonów,  okazja do zwiedzenia wielu ciekawych miast i wzięcie udziału w dobrych organizacyjnie biegach. O ile pierwszą koronę zdobyłem całą w województwie wielkopolskim, o tyle drugą postanowiłem w miarę możliwości pobiec troszkę inaczej, choćby biegnąć w innych miastach.

niedziela, 20 grudnia 2015

Obiec maratonów świat cz.2

Tym razem przyjrzyjmy się jednym z najbardziej popularnych maratonów na świecie. Tam gdzie na lini startu możemy stanąć również i my. Poczuć tę moc i zwiedzać największe miasta świata w biegu.

wtorek, 15 grudnia 2015

Pożegnanie roku na Wyspie Sobieszewskiej

2015-12-13 10.41.40Ostatnimi zawodami w tym roku okazał się bieg przełajowy na Wyspie Sobieszewskiej w ramach Grand Prix Trójmiasta. Był to drugi na trzy biegi podczas cyklu GP 2015/16.  Pogoda nie była dla nas łaskawa, po raz drugi trafiłem taką pogodę na zawodach, wcześniej także przy GP Trójmiasta na Karwinach. Deszcz nie oszczędzał nikogo, a temperatura dochodziła do 0-1stopnia więc czasem mieliśmy przelotny deszcz ze śniegiem.

niedziela, 6 grudnia 2015

Jubileuszowe City Trail

2015-10-04 10.45.44Dzień po leśnym biegu Akademii Morskiej w Gdyni, pobiegłem w drugim biegu tegorocznej edycji City Trail a jednocześnie moim jubileuszowym dziesiątym w tym cztery jeszcze pod znakiem Z Biegiem Natury. Tym razem Gdańskim Trójmiejskim Parku Krajobrazowym.

sobota, 5 grudnia 2015

Bieg Akademii Morskiej

DSC_0397Jest jeden bieg na świecie gdzie meta goni zawodników, a ja dziś brałem udział w biegu gdzie meta była w dwóch miejscach. Wszystko było dosyć zabawne i  w sumie chyba można organizatorom wybaczyć to, że na trasie mało było wolontariuszy.

środa, 2 grudnia 2015

Recenzja Nike SportWatch GPS

DSCN4674Dwa lata minęły od czasu kupna zegarka Nike SportWatch gps do momentu gdy postanowiłem zmienić sprzęt. Tymczasem to chyba najlepszy moment na jego recenzję, wykorzystany w przeróżnych warunkach, na różnych dystansach można uczciwie jego ocenić. Nie od razu po zakupie czy pierwszych kilkunastu kilometrach ale właśnie po 1-2 latach użytkowania chyba najbardziej wiarygodna będzie jego ocena.

wtorek, 17 listopada 2015

Życiówki na co i po co

2015-08-02 17.35.09Na początku są bite o kilkadziesiąt minut, potem kilkanaście, wreszcie gdy życiówkę bijemy o minutę-dwie, aż nadchodzi moment gdy bardzo chcielibyśmy pobić ją o choćby sekundę. Gdy sekundy wchodzą w grę życiówek wiedz, że nie jesteś już amatorem biegaczem, doszedłeś do pewnego pułapu i by wskoczyć wyżej potrzeba czasu, wóz albo przewóz. Przed tobą masa nudych wbiegów na metę, na 2-3km przed myśli, na co mi ta życiówka przecież ważne, że ukończyłem. Są jednak dni kiedy wiemy, tak to dziś, czuję moc, chce mi się, jest pogoda, trasa fajna lecim i nogi same lecą z nami na życiówkę, a radość jej zdobycia to prawdziwy orgazm endorfinowy.

sobota, 14 listopada 2015

Bieganie w Niepodległości

DSC_0330Nie odpocząłem po szybkim półmaratonie w Kościanie a już czekały mnie dwa biegi podczas święta Niepodległości. Jeden 5km gminny Kosakowo drugi Gdynski 10km. Skoro nie udało się z życiówką na 21km to postanowiłem powalczyć na 5km. W Kosakowie zawsze chciałem pobiec, zobaczyć ale zbyt blisko godzinowo był z gdyńskim i nie zdążyłbym nawet podjechać na start do Gdyni.

środa, 11 listopada 2015

Ponownie Kościan w koronie

2015-11-11 21.19.59Dokładnie rok temu w dalekim Kościanie zdobywałem wymarzoną koronę półmaratonów. W tym roku postanowiłem powalczyć o drugą wybierając inne miejscowości choć ponownie kończąc w Kościanie i ponownie większosć wybiegane w Wielkopolsce.

wtorek, 3 listopada 2015

Obiec maratonów świat cz.1

Już mi nogi przestały pulsować po ukończonym pierwszym moim maratonie Poznań 2015, a jak każdy debiutant myślę o kolejnych. Oczywiście wszystko pięknie zaplanowane kolejno Cracovia Maraton, Wrocław Maraton, Maraton Warszawski i Dębno wszystko do koronki królewskiego dystansu. Ale jakim byłbym biegaczem amatorem gdybym nie pomyślał, pomarzył o biegu za granicami naszego wspaniałego kraju.

piątek, 30 października 2015

Nie spać zwiedzać

Grand Prix Trójmiasta Gdynia Karwiny_110Chciałoby się powiedzieć. Po maratonie zamiast leżeć, lizać rany czasem warto się dogrzać, nie dać nogom zasnąć zastygnąć zbytnio. Ja tak miałem i 7 dni po biegu na 42km postanowiłem pobiec w trudnym 8km biegu po lesie z cyklu Grand Prix Trójmiasta.

czwartek, 15 października 2015

Debiut w królewskim

2015-10-14 17.30.39W kwietniu podjąłem decyzję - czas na maraton. Wtedy myśląc o 42km miałem w głowie tylko moje finisze na półmaratonach i myśl, że to trzeba przebiec dwukrotnie. Rzecz niebywała, dystans kosmiczny.  Nie mieściło mi się to w głowie i marzeniem było tylko i wyłącznie jego ukończenie nie myśląc o jakimkolwiek "fajnym czasie". Numer mojego zgłoszenia to: 20960 , na starcie stanęło ponad 7tyś biegaczy, gdzie reszta?

piątek, 9 października 2015

Dwa dni przed maratonem

A więc nastała ta chwila, pobiegnę królewski dystas 42km 195m. Jutro wyjeżdzam do stolicy wielkopolski czyli miasta biegaczy Poznania. Co mnie czeka? im bliżej biegu, staram się na luzie do tego podejść, niby mówię oby ukończyć ale jestem zbyt ambitny by nie mieć w głowie jakiegoś fajnego czasu, oby to mnie nie zwiodło i nie wyszło ponad czasowo.

wtorek, 6 października 2015

Tydzień przed debiutem w maratonie

DSC_0168Nie postanowiłem leżeć tydzień przed debiutem w maratonie, więc spędziłem weekend aktywnie. W Sobotę pobiegłem w biegu 5km w Sopocie PZU Bieg Nowych Idei, i wszystko byłoby cacy gdyby nie fakt, że trasę zobaczyłem dopiero na miejscu, jakoś podszedłem do tego biegu na spokojnie aczkolwiek z wielką chęcią złamania 21minut. Niestety gdy doszło do mnie, że część choć mała trasy to plaża wiedziałem że nie połamiemy dziś ani czasu tym bardziej nóg.

piątek, 25 września 2015

Mój pierwszy maraton – Tim Rogers

2015-09-22 16.41.30Książka ta pomaga zupełnym amatorom biegania w przygotowaniu się do maratonu. I może dla tego parę rozdziałów "przejrzałem" jedynie, bo opisuje ona wiele spraw dość oczywistych dla biegaczy jak strój czy dzień zawodów. A przecież by wystartować w maratonie, trochę trzeba pobiegać miesięcy i mieć w nogach co za tym idzie jakieś doświadczenie z biegów ulicznych jest.

wtorek, 22 września 2015

Trzecie urodziny biegania

2015-09-21 12.31.01Zaczeło się zupełnie inaczej. Człowiek musi coś wnioski_bigrobić, zamiast siedzieć na kanapie po pracy z pilotem w ręku. Więc po kilkunastu latach ... wróciłem do Karate. Pierwszy trening 1.10.2012r był dość odczuwalny dla mnie gdyż poza ganianiem za piłką i siłownią zbytnio nie byłem wysportowany choć kondycja jakaś była. Karate to było to czego szukałem teraz to wiem, to nie tylko samo machanie nogami czy rękami, ono uczy pokory, szacunku ale i wbrew pozorom fajnie uspokaja wewnętrznie. Poza samą sztuką karate treningi niesamowicie gimnastykują nasze ciało. Naprawdę polecam bez względu na wiek i zapraszam do naszego klubu Bushido.

niedziela, 20 września 2015

Test Plantronics BackBeat Fit – bezprzewodowych

dieta_sprzetd

2015-09-20 18.26.08Gdy tylko zobaczyłem konkurs w którym do wygrania są słuchawki bezprzewodowe BaskBeat od razu chciałem je mieć. Do tej pory używałem normalnych słuchawek gdzie bardzo nie wygodnie mi było z kabelkami. Wiele razy szukałem bezprzewodowych ale sklepy nie dają wyciągnąć z pudełek nie mówiąc o przetestowaniu. Słuchawki bezprzewodowe nie równe są słuchawkami bezprzewodowymi do biegania, to zupełnie coś innego. I takie właśnie są amerykańskiej firmy Plantronics słuchawki bezprzewodowe BackBeat FIT.

poniedziałek, 14 września 2015

O krok od korony w Gnieźnie

2015-09-13 13.06.42Czas leci niesamowicie szybko tak, że nie obróciłem się a do Korony Półmaratonów został mi ostatni odcinek w listopadowym Kościanie. W tym terminie rok temu biegłem w Półmaraton Piła i za każdym razem gdy jechałem do Wielkopolski mijałem Gniezno, powiedziałem tutaj też pobiegnę a jako, że wliczane one jest do Korony to w tym roku wybrałem właśnie Pierwszą Stolicę Polski.

czwartek, 3 września 2015

Antyżyciówka w BMW Warszawskim

DSC_0942Cóż pisać po takim biegu skoro plany były zupełnie inne. Dzień przed wybrałem się z żoną moją menegerką ;)  do stolicy by, na spokojnie odebrać pakiet i zobaczyć jeszcze co nieco stolicy.  Wyjechaliśmy tym razem Polskim Busem by nie kombinować z zaparkowaniem w centrum. Naszym punktem (w porównaniu z PZU Półmaraton Warszawski 2015) pobytowym była druga strona Wisły czyli Praga.

poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Odległy Dolny Śląsk

2015-08-17 21.27.38Podróż 650km na Dolny Śląsk planowana była wcześniej i na kilka dni przed samym biegiem. Cztery dni przed biegiem ruszyliśmy w podróż znad morza. Podróż nie była taka straszna jak wyglądało to na mapie, ale swoje 7-8h musieliśmy spędzić na trasie w aucie. Na miejscu powitanie z rodzinami, obiado-kolacja i by wykorzystać jeszcze końcówkę dnia zajechaliśmy zobaczyć tamę świdnicką i część panoramy oraz stary rynek świdnicki. Wysokości, góry  wszystko robiło ogromne wrażenie. Piątek już zaplanowanym dniem był, i tak odwiedziliśmy starą kopalnię w Wałbrzychu oraz obowiązkowo Zamek Książ.

wtorek, 18 sierpnia 2015

Podróż za jeden uśmiech

2015-08-17 21.28.29Już za dwa dni wyruszam blisko 650km na dolny śląsk, by ... przebiec 21km Czy to normalne? Jaki jest sens tego? Ano wielki ogromny, pomijam wartość spotkania z rodziną po ok 20 latach. Każdy sportowiec (nawet amator) pojedzie wszędzie gdzie będzie mu dane by robić to co lubi. To będzie mój pierwszy tak odległy wyjazd. Wcześniej blisko 400km autem pokonałem by pobiec w półmaratonach w Grodzisku Wlkp dwukrotnie i Kościanie.

piątek, 14 sierpnia 2015

Zakupowy szał i bieżnia z sauną

2015-08-14 21.05.36I ja postanowiłem skorzystać z promocji, wszędzie te plakaty SALE, SALE ale jakby nic dla mnie. Ostatnio bardziej podchodzi mi odzież 4f która jakościowo naprawdę nie odbiega od mega drogiej Nike. Wybrałem się do Gdańska na łupy. Tam udało się wyhaczyć świetne buciki które może nie w teren ale na bieżnię jak ulał.

 

środa, 5 sierpnia 2015

Letnie City Trail

BDGIbyY4vgTym razem organizatorzy jesienno - zimowych edycji City Trail postanowili nas uraczyć jednym letnim biegiem leśnej piątki. Znając dobrą organizację tych szybkich biegów postanowiłem w ostatniej chwili zapisać się. W ostatniej chwili, czyli 30minut przed biegiem.  Trasa biegu bardzo fajna, szybka i niezbyt trudna i wymagająca, niestety miejsce startu dość niewygodne dla zmotoryzowanych, bo trzeba naprawdę trochę pojeździć autem by znaleźć choć kawałek na zaparkowanie w rejonach.

niedziela, 2 sierpnia 2015

Na co ci to bieganie

[caption id="attachment_425" align="alignleft" width="300"]2015-08-02 17.35.09 fot.R.Paruszewski[/caption]

Po co ci to bieganie, co ci to daje ? Słyszę często. Daje mi wielkie jaranie się fajnymi trasami, zdrowie, kondycję, poznawanie zajefajnych ludzi i coś co każdy biegacz zna, na biegach ulicznych po przekroczeniu mety mega ilość endorfin. To taki nasz biegowy orgazm.Ciężko komuś zrozumieć kto nie spróbuje, a jak spróbuje to zacznie. Inni mówią ja nie dam rady przebiec nawet 1km gdy innym razem komentują, a co w tym bieganiu trudnego? ubierasz buty i lecisz. Ano właśnie ubierz buty i leć, wstań z kanapy, wyłącz TV wyjdź z domu i leć, leć przed siebie.

poniedziałek, 15 czerwca 2015

Znowu ten upalny Grodzisk

blog_zawodyKolejny raz do korony potrzebuję biegów w Wielkopolsce. Zrezygnowałem z Piły i Szamotuł, więc wybrałem Grodzisk Wielkopolski i na jesień Gniezno. Do Grodziska mimo niecałych 400km jedzie się bardzo długo, wiec ruszyliśmy z  żoną tuż przed g.9 rano. Trasa bez korków, większych problemów i co ciekawe zupełnie inna. Tym razem A1 do Bydgoszczy tam wjazd na S5 i potem A2 aż do Poznania by zjechać na miejscowość Buk i dalej to już było 30min. DSC_0960Dotarliśmy na miejsce ok. g.14 Na miejscu a jak, słońce waliło ze wszystkich stron, zero wiatru, zero powietrza ogień   jak tu jutro biec?  "Nawodnieni" ruszyliśmy na miasto, pierwszy przystanek to stadion Groclinu, tam gdzie 12 lat temu wyeliminowali m.in. Herthe Berlin, Manchester City czy remis z RC Lens i porażka 0-1 z Bordeaux  Stadion ładny kameralny z trybuną podobną do tych angielskich z 1920 r

czwartek, 28 maja 2015

Kwidzyński Papiernik i 5 mil gdyńskich

DSC_0596Po najlepiej zorganizowanej w Polsce imprezie biegowej w Kwidzyniu, postanowiłem ponownie wziąć w niej udział. Tym razem Pogoda nie była tak drastycznie upalna jak rok temu. Słońce wyszło nie paliło, ale było wystarczająco ciepło by przed wbiegiem naDSC_0649 fabrykę International Paper człowiek już nie miał odechu, na szczęscie organizatorzy spisali się jak poprzednio na medal i w odpowiednich miejscach była woda ( w buteleczkach nie kubkach) jak to wszędzie jest, woda z gąbkami i kurtyny wodne.

poniedziałek, 4 maja 2015

Wietrzny Sopot z życiówką

2015-05-02 10.53.05Tym razem przygotowałem się troszkę do tego półmaratonu. Kilka treningów w terenie w tygodniu ale i wcześniej na tyle pomogły, że dzień po nie odczuwam absolutnie nic w nogach.  Godzina startu tego biegu była kosmiczna trochę bo 9 rano. Więc po g.7 rano wyjechaliśmy z dalekiej Gdyni by na miejscu być chwile po 8, i oczywiście kombinwać gdzie zaparkować, ale się udało. Na miejscu wiatr i zimno nas przywitał. Więc zrobiłem sobie rozgrzewkę po której naprawdę zrobiło się cieplej.  Do startu jakoś zleciał czas, ludzi się zeszło i ruszyliśmy.

poniedziałek, 30 marca 2015

Stolica z rekordem

celzdobyty2Do Warszawy tym razem ruszyliśmy inaczej niż na pozostałe połówki, daliśmy sobie dwa dni na pobyt w Stolicy. Wraz z przyjaciółki którzy nam towarzys2015-03-27 20.43.49zyli ruszyliśmy z Gdyni przed g.12 w Piątek.  Warszawa przywitała nas przed g.16 deszczami i wiatrami, na moście w drodze po pakiet niemalże armagedon :) Pakiet odebrałem, stadion sfotografowany (oświetlony prezentuje się całkiem ładnie). Powrót do hotelu prysznic, kawa i ruszamy mniej więcej w okolice bo pogoda nie rozpieszczała na dalsze eskapady a jako, że hotel był niemalże centrum blisko Pałacu Kultury więc mieliśmy gdzie połazić. Odwiedziliśmy Złote Tarasy, wiadomo bro i szama czyli pełny luz

niedziela, 15 marca 2015

Ekstremalny bieg

2015-03-08 12.03.53Po lutowym Urodzinowym biegu Gdyni, o którym można napisać że jedynie się odbył, nie byłem przygotowany na jakieś życiówki tym bardziej, że testowałem nowe buty z uwagi na to ciężko na życiówkę. Postanowiłem spróbować swoich sił w nietypowym biegu z przeszkodami. Cel jedno okrążenie 2222 metry. Spodziewałem się błota którego na szczęście wiele nie było na trasie. Na starcie ponad 200 osób, biegliśmy na 2 tury.

czwartek, 22 stycznia 2015

Plany noworoczne

plan_bigNowy rok w koronie rozpoczęty biegiem z cyklu Grand Prix City Trail.

Plany na nowy rok wstępnie bardzo wąskie, rekreacyjnie pojeździć tu i tam, pozwiedzać, może choć raz pobiec bez chęci bicia rekordów. W planach na chwile obecną kilka imprez w tym zapisany i opłacony już na PZU 10 półmaraton  warszawski. Bez szaleństw po prostu pobiegamy.

Debiut w Ultra

Od 7 lat biegam i nie pamiętam momentu by naszła mnie chęć spróbowania sił w Ultramaratonie. Do momentu gdy w październiku br zupełnie prz...