sobota, 8 lutego 2014

Bieg urodzinowy z rekordem w tle

celzdobyty     Na ten bieg przyznam się nie przygotowywałem się zbytnio, ot będzie to będzie, kolejna20140208_135916 impreza na 10k. Wiedziałem jednak z doświadczenia choć małego, że chcąc uzyskać lepszy czas trzeba solidnie pobiec bokiem niemalże na chodniku na pierwszych dwóch km i tak się stało. Tempo na początku 4'38 zrobiło swoje, potem już starałem się je utrzymywać co udało mi się niemalże do końca biegu. W Połowie, uwierzyłem, że mogę mieć wynik 46-48 i ciągnąłem tempo mimo wysokiej świętojańskiej.

Debiut w Ultra

Od 7 lat biegam i nie pamiętam momentu by naszła mnie chęć spróbowania sił w Ultramaratonie. Do momentu gdy w październiku br zupełnie prz...