Półmaraton na warszawskiej Pradze był moim jubileuszowym 20stym półmaratonem. Tym razem już nie z BMW a 4F jako głównym sponsorem. Całość jednak nie zmieniła się czyli wciąż organizacja tego biegu pozostała na najwyższym poziomie. Po raz czwarty biegłem w tym biegu i ambicje miałem coś fajnego nabiegać, ale życie zweryfikowało wszystko na 7-8km a jak było sami poczytajcie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Debiut w Ultra
Od 7 lat biegam i nie pamiętam momentu by naszła mnie chęć spróbowania sił w Ultramaratonie. Do momentu gdy w październiku br zupełnie prz...
-
Dlaczego przed jak i po warto wypić koktajl owocowy? Primo jest smaczny, secundo bardzo odżywczy, tertio można przygotować w 5minut, quatro ...
-
Decyzje o starcie na Silesia Maraton podjąłem niemalże od razu gdy w Październiku 2017 pobiegłem ostatni bieg do Korony Maratonów. Wtedy p...