Wraz z Andrzejem i Doris przekazujemy swoje dary. Na dworze zimno ok 2'c ruszamy powoli na linię startu. Pierwszy raz tam biegnę, nie znam trasy nie znam nic praktycznie ;) 3,2,1, start ruszyli. Plan pobiec sobie szybko mniej więcej poniżej 22min, czołówka poleciała szybko więc i my za nimi. Pierwsze km bardzo szybko 3:59, 4:00, 4:08 i tu postanowiłem polecieć już na zabój w końcu to tylko dwa km choć tempo mi spadło aż do 4:18. Na metę wbiegam oficjalnie 0:20:24 uffff wykończony. Bardzo fajne cykle parkrun zachęcają do kolejnych udziałów, tym bardziej podniosłem sobie sam poprzeczkę wysoko bo jeden bieg pozwolił mi od razu wskoczyć do srebrnej ligi. Gdy odsapnąłem wraz z Doris ruszyliśmy nad naszą piękną gdyńską plaże która zimą zachęca do kąpieli :D krótka przebieżka i jesteśmy w wodzie. Temp. wody ok5'c było tak fajnie, że trzy razy weszliśmy. Tym sposobem weekend udał się wyśmienicie a przed nami jeszcze dwa fajne biegi. Dziękuje Doris za wizytę i morsowanie.
poniedziałek, 19 grudnia 2016
Charytatywnie i z życiówką
Wraz z Andrzejem i Doris przekazujemy swoje dary. Na dworze zimno ok 2'c ruszamy powoli na linię startu. Pierwszy raz tam biegnę, nie znam trasy nie znam nic praktycznie ;) 3,2,1, start ruszyli. Plan pobiec sobie szybko mniej więcej poniżej 22min, czołówka poleciała szybko więc i my za nimi. Pierwsze km bardzo szybko 3:59, 4:00, 4:08 i tu postanowiłem polecieć już na zabój w końcu to tylko dwa km choć tempo mi spadło aż do 4:18. Na metę wbiegam oficjalnie 0:20:24 uffff wykończony. Bardzo fajne cykle parkrun zachęcają do kolejnych udziałów, tym bardziej podniosłem sobie sam poprzeczkę wysoko bo jeden bieg pozwolił mi od razu wskoczyć do srebrnej ligi. Gdy odsapnąłem wraz z Doris ruszyliśmy nad naszą piękną gdyńską plaże która zimą zachęca do kąpieli :D krótka przebieżka i jesteśmy w wodzie. Temp. wody ok5'c było tak fajnie, że trzy razy weszliśmy. Tym sposobem weekend udał się wyśmienicie a przed nami jeszcze dwa fajne biegi. Dziękuje Doris za wizytę i morsowanie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Debiut w Ultra
Od 7 lat biegam i nie pamiętam momentu by naszła mnie chęć spróbowania sił w Ultramaratonie. Do momentu gdy w październiku br zupełnie prz...

-
Pierwszy swój bieg w GP Gdyni pobiegłem w listopadzie 2012 roku i od tamtej pory ominąłem (niestety) tylko jeden z cyklu. Biegłem we wszystk...
-
Termin "motywacja"pochodzi od łacińskiego movere, czyli "poruszać" i opisuje wewnętrzną siłę, która aktywuje nas do be...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz