Za tydzień czeka mnie ostatni półmaraton w tym roku, ostatni do zdobycia korony półmaratonów i piąty który udało mi się w życiu przebiec. Dziś małe rozbieganie ponad 5km z pięknym czasem 21:35 ale oczywiste jest, że nie ma szans na takie tempo na 21,095km. Jaki plan? Tydzień przed nami, ostrożnie w pracy, ostrożnie na treningach karate byle nóżka nie zwichnęła itp.
Może coś przebiegnę w tygodniu ale będzie to zwykłe rozbieganie bez myślenia o jakimkolwiek czasie. A jaki plan na Kościan?
Poza ukończeniem - żaden. Życiówek mi w tym roku wystarczy, ale ... wiadomo, że jak się ruszy a trasa będzie fajna, szeroka a nogi na 12km nie mówią zwolnij to człowiek patrzy na zegarek oblicza i w głowie myśli czy nie powalczyć o kolejną życiówkę.
Zobaczymy jaka będzie pogoda. Wiem jedno, czeka mnie długa podróż ponad 400km na szczęście wyjazd dzień przed do rodziny jak i pobyt tam będzie wspaniale spędzony czas. Leszno też chętnie przebiegnę w sobotę , niech to choćby będzie 5km ale zawsze mój ślad tam pozostał :)
Moje dotychczasowe wyniki do korony:
2014.10.19 Szamotuły k.Poznania IV SAMSUNG Półmaraton 1:46:31
2014.09.07 Piła 24 Półmaraton Philipsa 1:49:59
2014.06.08 Grodzisk Wielkopolski VIII Grodziski Półmaraton Słowaka 1:55:22
2014.04.06 Poznań 7 Poznań Półmaraton 1:51:00
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Debiut w Ultra
Od 7 lat biegam i nie pamiętam momentu by naszła mnie chęć spróbowania sił w Ultramaratonie. Do momentu gdy w październiku br zupełnie prz...
-
Dlaczego przed jak i po warto wypić koktajl owocowy? Primo jest smaczny, secundo bardzo odżywczy, tertio można przygotować w 5minut, quatro ...
-
Decyzje o starcie na Silesia Maraton podjąłem niemalże od razu gdy w Październiku 2017 pobiegłem ostatni bieg do Korony Maratonów. Wtedy p...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz