wtorek, 24 września 2013

Trening

Pierwszy dzień jesieni i trening. Tym razem skromna piątka. Pogoda typowo jesienna 9stopni, deszcz, wiatr i ciemno o godzinie 19:00. Pobiegłem mimo, że na prędce wygrzebałem jakiś ciuch bo wszystko w praniu.zrzut_ekranu
o
Etykiety:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Debiut w Ultra

Od 7 lat biegam i nie pamiętam momentu by naszła mnie chęć spróbowania sił w Ultramaratonie. Do momentu gdy w październiku br zupełnie prz...

  • Biegaczu koktajluj
    Dlaczego przed jak i po warto wypić koktajl owocowy? Primo jest smaczny, secundo bardzo odżywczy, tertio można przygotować w 5minut, quatro ...
  • Na Śląsku po górkach
    Decyzje o starcie na Silesia Maraton podjąłem niemalże od razu gdy w Październiku 2017 pobiegłem ostatni bieg do Korony Maratonów. Wtedy p...